OSTATNIO DODANE HEJTYZOBACZ WSZYSTKIE >>
Od Hejtera / Hejterki: Anonimowy - 01.07.2017

Hejt na gościa z audi co nie patrzy w lusterka a później bezczelnie hamuje i próbuje wymusić kolizje z czyjejś winy

Wyświetlenia w tym miesiącu (3) Wyświetlenia w tym tygodniu (0)

Komentarze (0)
Zdjęcia (1)
(0)
ZOBACZ HEJT
Od Hejtera / Hejterki: Anonimowy - 31.05.2017

Nie pozdrawiam serdecznie pani ktora około godziny 17.30 na placu wolności biła i szarpała małe dziecko (tak z 3 lata, nie znam sie 😛 ) Dziecko plakało a mama szarpała je za reke bardzo mocno po czym wzięła je na rece i zaczela uderzać dość mocno w pupe dziecka, napewno dorosłego by zabolały a co dopiero taka małą istotę... Nie piszcie ze mogłem zareagować, ponieważ taki mialem zamiar lecz jak doszedlem na miejsce dziecko juz siedzialo w wózku, obok stała mama ze starsza corka (najprawdopodobniej) ,która zaczela uderzać dziecko gdy ono cos pokazywało... Troche więcej wytrwałości i spokoju życzę tej pani 😉

Wyświetlenia w tym miesiącu (4) Wyświetlenia w tym tygodniu (0)

Komentarze (0)
Zdjęcia (1)
(0)
ZOBACZ HEJT
Od Hejtera / Hejterki: Kaśka - 21.07.2017

‼️‼️Dr n. med. Janusz Wis/ Medyk, ul. Szopena w Rzeszowie. Bezczelny, nonszalancki typ ! Pan i władca. Pacjenta traktuje przedmiotowo. Cytuję jego dzisiejszą wypowiedź: "Ja tutaj żądzę". Ludzie, to jest skandal, nie dajcie się traktować w ten sposób. Kawał zakompleksionego... To on tam jest dla nas, nie odwrotnie. Jeśli męczy go praca dla chorych, potrzebujących ludzi, to niech kapustę sprzedaje na targowej, ma dwa kroki. Omijajcie tego endokrynologa szerokim łukiem. NIE polecam 🚨

Wyświetlenia w tym miesiącu (6) Wyświetlenia w tym tygodniu (0)

Komentarze (0)
Zdjęcia (0)
(0)
ZOBACZ HEJT
Od Hejtera / Hejterki: nicol - 23.05.2017

WITAM. HEJTUJE PACANA KTÓRY DZIŚ W GODZINACH POŁUDNIOWYCH ZABLOKOWAŁ WYJAZD Z PARKINGU OBOK Graffica – Outlet. OBIECUJE CI ŻE NASTĘPNYM RAZEM ODHOLUJĄ CIĘ! TEMPA STRZAŁO !!!!!

Wyświetlenia w tym miesiącu (3) Wyświetlenia w tym tygodniu (0)

Komentarze (0)
Zdjęcia (1)
(0)
ZOBACZ HEJT
Od Hejtera / Hejterki: pb - 14.06.2017

[ANONIM] Hejt na pracownika kawiarni BUEBUE. 13.06.17 na ogródkach w kawiarni BUEBUE zamówiliśmy sok i grzane wino (sok przynieśli od razu). O wino przyszłam upomnieć się po dziesięciu minutach, gdyż myślałam, że koleżanka za barem, pochłonięta rozmową z przyjacielem(chłopakiem?) zapomniała złożyć zlecenia na bar w środku. Odpowiedziała, że już się robi. Ok, poczekaliśmy jeszcze 10 minut i poprosiłam Panią zapytać dlaczego rozgrzanie wina w mikrofali i pokrojenie do nie pomarańczy trwa tak długo (nawiasem mówiąc, chłopak, który siedział za stołem obok, zamówił hamburgera wraz po mnie i dostał go za jakieś 10 minut). Koleżanka poszła do środka i wróciła z piwem dla innego stolika nic nie wyjaśniając mi i poszła znowu kontynuować swoją inteligentną dyskusję z przyjacielem. Po 35 minutach stwierdziłam że nie ma to sensu, wina mi już odechciało się, jak również dalszego przebywania w tym miejscu. Opłaciliśmy sok i poszliśmy. Ok, sama pracowałam w gastronomii kiedyś. Wiem, że czasami może czegoś braknąć, lub jest duży ruch. Ale jeżeli jest taka sytuacja to trzeba chociażby wyjaśnić klientowi i nie zmuszać go czekać w nieskończoność. Otóż, wielki hejt na kelnerkę z BUE BUE. Nigdy więcej tam nie pójdziemy.

Wyświetlenia w tym miesiącu (3) Wyświetlenia w tym tygodniu (0)

Komentarze (0)
Zdjęcia (0)
(0)
ZOBACZ HEJT
Od Hejtera / Hejterki: Kris65 - 30.06.2017

W dniu 29.06 wraz z grupą znajomych byłem w BueBue świadkiem nieprzyjemnej dla Nas sytuacji. Mianowicie byliśmy świadkami gdy Pan wyższy pozycją wyzywał i krzyczał na Panie tam pracujące. Szanowny Panie, trochę szacunku do swoich pracowników! Nie przystoi używać takich słów do dziewczyn, które pracują w pocie czoła są miłe, uśmiechnięte i wykonują swoją pracę na wysokim poziomie. Na ilość klientów nie mamy wpływu a zapewniam, że nikt z Nas nie czuł się ignorowany. Pana krzyki słyszeli również inni klienci i byli zniesmaczeni. Pracownika należy szanować, a nie wyzywać. Wyższe stanowisko nie daje Panu prawa "gnojenia" swoich podwładnych. Przychodzimy do lokalu często, ze względu na sympatyczną obsługę, natomiast wczoraj to co usłyszeliśmy sprawiło, że przy kolejnej wizycie zastanowimy się czy warto przyjść i być świadkami kolejnego takiego wydarzenia. Niech Pan zacznie zauważać plusy w swoich pracownikach,bo tylko dzięki Nim otrzymuje Pan pensję. Szacunek, to najważniejsza rzecz wobec drugiego człowieka.

Wyświetlenia w tym miesiącu (3) Wyświetlenia w tym tygodniu (0)

Komentarze (0)
Zdjęcia (0)
(0)
ZOBACZ HEJT
Od Hejtera / Hejterki: Anonimowy - 17.05.2017

Hejt na biedronke w Tyczynie.

Wyświetlenia w tym miesiącu (4) Wyświetlenia w tym tygodniu (0)

Komentarze (0)
Zdjęcia (1)
(0)
ZOBACZ HEJT
Od Hejtera / Hejterki: Anonimowy - 18.05.2017

Hejt na żagle tej dziewczyny. Zainwestuj w seksowniejszą bieliznę bo straszysz 😱, pozdrawiam 😀

Wyświetlenia w tym miesiącu (3) Wyświetlenia w tym tygodniu (0)

Komentarze (0)
Zdjęcia (1)
(0)
ZOBACZ HEJT
Od Hejtera / Hejterki: Anonimowy - 17.08.2017

Hejt na DHL. Kurierzy robią co sami chcą. Nie przyjeżdżają pod wskazany adres, podając informacje, że nikogo nie zastali w domu. Moze byście łaskawie pomyśleli, że ktoś czeka na paczkę i też nie ma czasu siedzieć w oknie i Was wyczekiwac przez kilka dni. Niestety kontakt z Biurem Obsługi na tym samym poziomie - dodzwonienie się jest niemożliwe. Radzę się ogarnąć.

Wyświetlenia w tym miesiącu (3) Wyświetlenia w tym tygodniu (0)

Komentarze (0)
Zdjęcia (0)
(0)
ZOBACZ HEJT
Od Hejtera / Hejterki: Anonimowy - 21.05.2017

Hejt na bandę idiotów (2 chłopaków i 1 dziewczyna) którzy właśnie (23:10) wrzucili wózek sklepowy do Wisłoka i uciekali z mostu w trybie ekspresowym. Zapomnieliście, debile, wrzucić tam swoje rowery, a później za nimi wskoczyć.

Wyświetlenia w tym miesiącu (3) Wyświetlenia w tym tygodniu (0)

Komentarze (0)
Zdjęcia (0)
(0)
ZOBACZ HEJT
[ 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 ]