07.10.2016

Potrzebuję pomocy, szukam świadków zdarzenia do którego doszło dziś na parkingu górnym (zadaszona część niedaleko wejścia) około godziny 12. W skrócie - zaparkowałam auto w miejscu, na które czaił się inny facet. Nie sygnalizował zamiaru skrętu, stal na środki skrzyżowania. Po tym, jak zajęłam miejsce wyskoczył z auta, podszedł do mnie, rzucił w moją stronę kilka niewybrednych epitetów i odjechał. Facet koło 30tki, wysoki i dobrze zbudowany, mało albo zero włosów na głowie. Auto czarne/granatowe, chyba jakiś dwudrzwiowy hatchback. Tablic rejestracyjnych nie widziałam. Wróciłam na parking po około półtorej godziny i okazało się, że "ktoś" spuścił powietrze w przednim kole przy moim aucie (mała srebrna toyota). Jeśli ktokolwiek coś widział proszę o kontakt.

(0)
Komentarze (0)
Wyświetlenia w tym miesiącu (3)
Wyświetlenia w tym tygodniu (1)



Możliwość dodawania komentarzy możliwa jest po zalogowaniu.


Powrót