10.08.2016


Nie polecam placków u p. Elżbiety z Handzlówki. Placki odebrane dzień przed weselem, w dniu ślubu zapleśniałe, z szyszek wychodziły mrówki, a w koło było pełno muszek owocówek. W smaku czuć, że niedobre. Ewidentnie pieczone dużo wcześniej. Najgorsze, że takie placki dostali goście, jako podziękowania. Duża część z nich mówiła, że po otwarciu pudełka ukazały się mrówki. Widok nieestetyczny i pozostający na długo w pamięci. Zamówiliśmy u niej placki, gdyż jest to córka p. Zofii, która jest cenioną kucharką i piekarką. Niestety córka żeruje tylko na reputacji matki, ale niestety to co odstawia to partactwo i wstyd. Nie polecamy i wszystkich ostrzegamy NIE ZAMAWIAJCIE U TEJ PANI . Na załączonych zdjęciach widoczna pojawiająca się pleśń na galaretce oraz „zatopione” w czekoladzie muszki owocówki oraz sfermentowana pianka na placku – w dotyku jak gąbka do mycia naczyń.

(0)
Komentarze (0)
Wyświetlenia w tym miesiącu (9)
Wyświetlenia w tym tygodniu (4)



Możliwość dodawania komentarzy możliwa jest po zalogowaniu.


Powrót