23.02.2016

Byłam dziś z przyjaciółką w Galerii Rzeszów, wszystko pięknie ładnie.. no ale weszliśmy do H&M. Jak to w sklepie odzieżowym rozglądaliśmy się za czymś "fajnym" Ale jak!? NO KURDE JAK!? Jeśli za plecami chodzi ochroniarz, dosłownie za plecami i nie odstępuje na krok. Jakbyśmy były jakimiś złodziejkami. Rozumiem ochrona sklepu, super ekstra! No ale jak można chodzić za kimś krok w krok, gdzie ludzi jest na prawdę sporo a uwagę zwracać tylko na 2 osoby. Aż tak źle wyglądałyśmy? Chyba tak jeżeli taka sytuacja miała miejsce. H&M nie pozdrawiam.

(0)
Komentarze (0)
Wyświetlenia w tym miesiącu (5)
Wyświetlenia w tym tygodniu (1)



Możliwość dodawania komentarzy możliwa jest po zalogowaniu.


Powrót