26.06.2016

[Przestroga dla osób chcących wynająć mieszkanie w Rzeszowie] Serdecznie nie polecam mieszkania na ulicy Sosnowej 3. Razem z kilkoma osobami wynajęliśmy to mieszkanie (każdy z nas osobny pokój, nie znaliśmy się wcześniej). Na początku wszystko wydawało się być w porządku. Właściciele niby mili, warunki mieszkalne też niczego sobie. To wszystko były jednak tylko pozory. Pan X przyjeżdżał na mieszkanie 2-3 razy dziennie w różnych godzinach bez konkretnego, logicznego powodu. Kiedy Pan X i Pani Y widzieli, że wracamy ze sklepu z piwem (nie mówię tu o jakichś dużych ilościach) od razu zaczynali gadkę typu: "Nie pijcie tego alkoholu, to wymysł szatana, idźcie się wypowiadać". Okej, każdy ma swoje zdanie na temat różnych rzeczy, ale my przecież jesteśmy ludźmi którzy mają już ponad 20 lat. Niestety to nie był koniec "cyrków" jakie działy się na tym mieszkaniu. Pewnego dnia do kolegi z mieszkania przyszedł znajomy. Siedzieliśmy razem z nim w pokoju, kiedy wszedł właściciel. Zmierzył biednego chłopaka wzrokiem, złapał go za przysłowiowe "szmaty" i powiedział... krzyknął WYPIERDALAJ! Do nas natomiast zwrócił się tymi słowami: Bydło pierdolone, jeszcze raz tu kogoś zobaczę, to utrącę mu ręce, a was pozabijam". Także na mieszkanie nie można było przyprowadzać żadnych znajomych, nawet w dzień. Oczywiście, my też nie byliśmy święci, ale nie robiliśmy tam żadnego chlewu. Ot, normalne studenckie życie - napić się piwka, wódeczki, zaprosić PARU znajomych na wieczór, żeby obejrzeć wspólnie mecz, pogadać. Właściciele najwidoczniej mieli z tym problem, bo według nich powinniśmy się tylko uczyć. Oczywiście przybliżyłem tutaj tylko kilka z kilkunastu chorych sytuacji jakie miały tam miejsce. Także uważajcie, gdzie i u kogo wynajmujecie mieszkanie

(0)
Komentarze (0)
Wyświetlenia w tym miesiącu (4)
Wyświetlenia w tym tygodniu (1)



Możliwość dodawania komentarzy możliwa jest po zalogowaniu.


Powrót