Hejtuje obsługę sklepu Terranova w Galerii Rzeszów, chciałam dokonać zakupu butów, przy czym znalazłam tylko jednego, na próbę pomocy w poszukiwaniu kasjerki roześmiały się, po czym szukałam sama, dalej go nie znajdując podeszłam do kasy z pytaniem czy Panie odnalazły gdzieś u siebie zgubę, odpowiedziały, że jest im przykro i że but musiał zginąć. Dziwne jest to że przy każdym bucie jest klips, a zginął tylko jeden. Nie podjęto żadnej próby pomocy, ani nikt nie udawał że to robi. Jest mi bardzo przykro po dzisiejszej wizycie w Terranovie.
Możliwość dodawania komentarzy możliwa jest po zalogowaniu.
Info