04.08.2018

Witam, nie pozdrawiam ch*jowego mechanika z Grodziska (powiat Strzyżowski) - J**** *. Przy wymianie tylnej osi urwał mi linkę do hamulca ręcznego, a dziś straciłam całkiem hamulce. Ten Pan nie potrafił odgiąć kawałka blachy, przez co została przetarta rura z płynem hamulcowym. Skolei przy drugim samochodzie spierd*olił rozrząd, przez co musiałam pojechać do innego mechanika (kolejne koszty), który już poprawnie go założył. Jeśli ktoś bardzo chce się pozbyć samochodu to zapraszam do tego Pana, bo oba samochody były u niego przez ponad tydzień, a na każdą próbę kontaktu nie było reakcji, a gdy już odebrał telefon obrzucił mnie wyzwiskami. Podczas gdy samochód stał na zewnątrz, plastik przy wszystkich szybach został połamany przez grad. Jeśli Pan to czyta, to mam nadzieję, że pali się Pan ze wstydu. I niech się Pan cieszy, że wróciłam cała z trasy, bo mogło się to skończyć dziś inaczej. Somochod mógł być teraz w kasacji, a ja w kostnicy. Jednym słowem interes musi się kręcić, trzeba tak zrobić jedną rzecz, żeby "same" (tj. z biegiem czasu) zepsuły się inne.

(0)
Komentarze (0)
Wyświetlenia w tym miesiącu (4)
Wyświetlenia w tym tygodniu (1)



Możliwość dodawania komentarzy możliwa jest po zalogowaniu.


Powrót